PIEROGI Z BOTWINKĄ I BRYNDZĄ
400 g mąki
1 jajko
sól
nadzienie:
500 g botwiny
250 g bryndzy
0,5 pęczka posiekanego szczypiorku
sól, pieprz
śmietana do polania
Botwinkę sparzyć i drobno posiekać. Bryndzę pokruszyć widelcem w misce, dodać botwinkę, doprawić i dokładnie wymieszać. Składniki ciasta wymieszać z dodatkiem ciepłej wody i wyrobić elastyczne ciasto. Ciasto rozwałkować,
wyciąć kółka i formować pierogi (około łyżeczki
farszu na pieroga). Ugotować i podawać ze śmietaną.
Kiedyś od koleżanki usłyszałam, że nie umie zrobić takich
fajnych falbanek na brzegu pieroga bez używania specjalnej maszynki. Okazuje się że nawet moja babcia nie umie tego zrobić (zawsze myślałam, że jej
się nie chce). Tak więc dla wszystkich niewtajemniczonych podaję metodę:
1. po nałożeniu farszu składamy brzegi pieroga, ale nie zlepiamy ich razem
2. układamy sobie pieroga na dłoni "szwem" do góry
3. łapiemy brzeg pieroga między kciuk i palec wskazujący i delikatnie ściskając przesuwamy palce względem siebie: kciuk w lewo a palec wskazujący w prawo. Tak powstaje nasza pierwsza fałdka
4. zaczynając od lewej strony, powoli przesuwamy się do
prawej, aż "zamkniemy" całego pieroga.
Tą metodą mamy porządnie sklejonego pieroga (takie "szwy" nigdy mi się nie rozpadły) i piękną falbankę.
Przepis pochodzi stąd: http://palcelizac.gazeta.pl/palcelizac/1,110783,9658037,Pierogi_z_botwinka_,,ga,,2.html
Mam gdzies przepis na pierogi z buraczkami i chrzabem, ale zawsze wydawal mi sie za kontrowersyjny! Moze jednak warto sie zastanowic? :)
OdpowiedzUsuńA rada 'falbankowa' b. przydatna! :)
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Kolorystycznie przypominają moje z jagodami, a tu niespodzianka- na słono:) Bardzo fajne połączenie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe nadzienie do pierogów :)
OdpowiedzUsuń