Oryginalnie przepis ten nie dotyczył klopsów ale klopsa czyli mięsnej pieczeni. Ja oczywiście zauważyłam różnicę już po zgromadzeniu wszystkich składników. Ale, że wcześniej wymyśliłam, że zrobię tego dania o połowę mniej, to nie bardzo miałam z czego zrobić pieczeń. Tak więc postanowiłam improwizować i zamiast upiec mięso w formie, zrobiłam klopsiki i upiekłam je w naczyniu żaroodpornym. Myślę, że nic nie straciły na takiej zamianie. Powstały mini pieczenie:)
Poniżej podaję przepis na pieczeń- czyli z odpowiednimi proporcjami. Oczywiście opiszę też co ja zmieniłam:)
KLOPS(Y) Z INDYKA I GRZYBÓW
2 szklanki chleba pokrojonego w kostkę (bez skórki)
1 szklanka bulionu drobiowego
250g pieczarek
2 duże jajka
0,25 szklanki posiekanej szalotki
2 łyzki posiekanej pietruszki
1 łyżka tymianku
2 łyżeczki soli (ja dałam około jednej)
0,5 łyżeczki pieprzu
450g mielonego z indyka
450g zmielonej piersi z indyka
oliwa
Pieczarki kroimy na plasterki (ja swoje pocięłam na półplasterki, żeby dało się formować klopsy). Chleb zanurzyć w bulionie i zostawić na 10 minut, żeby nasiąkł (powinien wchłonąć całą wodę). Wszystkie składniki mieszamy.
W przypadku klopsików smarujemy oliwą duże naczynie żaroodporne. Z masy mięsno-pieczarkowej formujemy kulki i układamy w naczyniu tak aby się nie stykały. Pieczemy przez 25 minut w temperaturze 180 stopni.
W przypadku pieczeni smarujemy keksówkę oliwą i wkładamy mięso. Wygładzamy wierzch i pieczemy w 180 stopniach przez 1,5 godziny. Odstawiamy na 15 minut przed pokrojeniem i podaniem.
Przepis pochodzi z newslettera Ugotuj.to
Mysle, ze w wersji mini sa rownie smaczne co w duzym formacie :)
OdpowiedzUsuńnie ma jak to coś konkretnego. A klopsiki, to to, co tygryski lubią najbardziej :D pozdrawiamy Tapedna
OdpowiedzUsuń