CHŁODNIK KALAREPKOWY Z KURKAMI
500 g obranej kalarepki
300 ml maślanki
1 ząbek czosnku
1 szalotka
100 g oczyszczonych kurek
4 łyżki miodu
2 łyżki masła
sól, pieprz
gałka muszkatołowa
olej
Na oleju zeszklić posiekaną szalotkę i czosnek. Doprawić solą, pieprzem i gałką. Dodać kalarepkę, dolać maślankę i zmiksować na gładko. Wstawić do lodówki do wsytygnięcia. Na patelni rozpuścić masło i obsmażyć kurki. Doprawić dolą i dodać miód. Dusić do momentu aż miód zacznie mocno gęstnieć (karmelizować się). Kurki ułożyć na talerzu i zalać chłodnikiem.
Same kurki smakują tak, że nic im więcej nie trzeba. W połączeniu z chłodnikiem robi się co najmniej niesamowicie. Na zdjęciu są kurki na patelni-ten płyn obok to nie tłuszcz, to jest właśnie miód.
300 ml maślanki
1 ząbek czosnku
1 szalotka
100 g oczyszczonych kurek
4 łyżki miodu
2 łyżki masła
sól, pieprz
gałka muszkatołowa
olej
Na oleju zeszklić posiekaną szalotkę i czosnek. Doprawić solą, pieprzem i gałką. Dodać kalarepkę, dolać maślankę i zmiksować na gładko. Wstawić do lodówki do wsytygnięcia. Na patelni rozpuścić masło i obsmażyć kurki. Doprawić dolą i dodać miód. Dusić do momentu aż miód zacznie mocno gęstnieć (karmelizować się). Kurki ułożyć na talerzu i zalać chłodnikiem.
Same kurki smakują tak, że nic im więcej nie trzeba. W połączeniu z chłodnikiem robi się co najmniej niesamowicie. Na zdjęciu są kurki na patelni-ten płyn obok to nie tłuszcz, to jest właśnie miód.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz