Dziś lekko orientalnie, na przystawkę i do obiadu. Polecam ten przysmak z jakimś mięsem najlepiej orientalnie doprawionym. Sama kapusta może nie wygląda zbyt ciekawie, ale smak jest zdecydowanie orientalny: ostry, lekko imbirowy.
MARYNOWANA KAPUSTA
kapusta pekińska (lub włoska podobno)
ostra papryczka
3 łyżki oleju
2 ząbki czosnku
łyżeczka soli
3 łyżki octu ryżowego
2 łyżki białego wytrawnego wina
1 płaska łyżka imbiru startego
1 płaska łyżka cukru
łyżka jasnego sosu sojowego
Kapustę należy podzielić na liście, umyć i pokroić w paski do 3 centymetrów szerokości. Liście ze środka trzeba pokroić drobniej. Z kapusty pekińskiej warto odciąć czubek, ale nie jest to konieczne. Pokrojone liście należy posolić, dobrze wymieszać (można lekko zgnieść) i odstawić na około 2 godziny aby puściła sok.
Ostrą paprykę i czosnek drobno posiekać i wrzucić na rozgrzany olej. Po minucie dodać imbir a następnie cukier, ocet, sos sojowy i wino. Zagotować i zdjąć z ognia. Kapustę należy odsączyć i ułożyć w słoiku, a następnie zalać sosem. Tak przygotowany słoik powinien stać w lodówce minimum 24 godziny. Kapustę można podać na i zimną i na ciepło (podgrzewając w rondelku przed podaniem).
Przepis pochodzi stąd: http://smaczne-przepisy-kulinarne.pl/marynowana-kapusta-pekinska/
Chyba jadłam coś podobnego w chińskiej knajpce. Pyszna jest.
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
ciekawy przepis, zapisuję sobie :)
OdpowiedzUsuńostatnio jadłam kimchi czyli kiszoną kapustę pekińską, bardzo podobne
OdpowiedzUsuńNigdy takiej nie jadłam :) Ciekawa jestem, czy by mi posmakowała.
OdpowiedzUsuńjestem nią zachwycona!
OdpowiedzUsuńKobieto, dałaś po garach. Uwielbiam kapustę pekińską, a ostatnio "zawędrowałam" z nią do środka gołąbków, extra.
OdpowiedzUsuń