1 bakłażan
3 łyżki oleju
2 ząbki czosnku
ok 3 cm imbiru
1 papryczka chilli
Czosnek i imbir obrać, papryczkę pozbawić nasionek. Drobno posiekać i wrzucić na rozgrzany olej. Chwilę podsmażyć, ale nie przypalić. Dodać pokrojony w cienkie plasterki( u mnie bardziej
słupki) bakłażan. Smażyć aż bakłażan się zrumieni.
Przepis: miesięcznik Kuchnia 11/2011
Pamiętam jak w czasach licealnych byłam w Turcji.Teoretycznie grubsza o 15kg.,jedząca raczej wszystko-tam zaczęłam wybrzydzać.A bakłażany?Smakowały jak pomidorowa podeszwa,horror! Twój przepis po 1 prosty,po 2 z moich ulubionych przypraw-trzeba wypróbować :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też bym chętnie tego spróbowała, wydaje mi się, że z dodatkiem ryżu może spokojnie stanowić całe danie ;) Koniecznie do wypróbowania!!
OdpowiedzUsuń